Cześć! Jaka brzydka pogoda, masakra. Dziś byliśmy na targach maturalnych i na AGHu, gdzie był poczęstunek, kanapki, babeczki, soki, wody, owoce. Ja zdjadłam sobie gruszke i wziełam jeszcze do domu 4 śliwki, jabłko i gruszke :D I wode XD
Bilans ;
Sniadanie - ser biały z jabłkiem i łyżką miodu
2 śniadanie - te moje ciasteczka owsiane i gruszka
Obiad - jajecznica z szynką oraz pomidorek
Podwieczorek - ciastka owsiane i jedna śliwka
Kolacja - marchewka
Jutro musze iść kupić jakieś jogurty naturalne, nie ma nic w lodówce xd jakies pieczywo chrupkie, tuńczyka może.