zdjecie takie byle jakie brzydkie ale nie miałam innego ogólnie to chciałam się pochwalic moim obrazem wielkim który wisi na ścianie tylko że go nie widac :D ;p
ogolnie to szkoła mnie męczy już
klasa fajna nie powiem cały czas ktoś się do nas jeszcze dopisuje w piątek ma przyjść jakiś chłopak nowy tak nam dzisiaj ksiądz powiedział :)
w poniedziałek już sprawdzian mamy z gegry na jutro trzeba nauczyć się na matme i na czwartek na polski bo pan pyta co lekcje i trzeba być przygotowanym bo jesteśmy już w liceum to nie jest podstawówka tu się życie zaczyna ......... :D
jak na razie nie męczą mnie dojazdy dzisiaj elegancko wróciłam z tatą samochodem sobie mimo tego ze autobus stał pod szkołą i wyjechał wcześniej odemnie to i tak byłam szybciej no ale wiadomo jak autobusy jeżdżą
jutro 6 lekcji na 9 w tym 2 wf i 2 matematyki pod rząd super od wczoraj znowu polubiłam matematyke ;D
pa!