photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LIPCA 2009

:D

Pomęczę Was tą serią .

Bo ją KOCHAM.

Wczoraj nocowanie u Anusiaka mego .

Śmiechy było że ojezu.

Rano na dwór z Nią .

Śmiechy były.

Jak to ja jak zwykle chłopaki wpierdol dostali . A jak żaden nie miał dzisiaj dnia dziecka .

Pooblewałam ich trochę Cisowianką .

Kurde co za pojeby z nich

Zamiast mi dziękować że ich ochłodziłam to za mna dzida O.o

Anu wyniosło karty na dwór grałyśmy w Kęta.

Uuuuu . A jednak nasz zespół wygrywał .

Bo my poprostu jesteśmy najlepsze i mada faka jół men.

Nie obyło sie tyż bez Podchodów.

Ale mi debilki z Paulą .

Schowałyśmy sie i tak czekamy i czekamy.

Wyszłyśmy w końcu i sie okazało że jeszcze nikt nie złapany .

Załamka totalna.

Później jajca z psem Nawola Haną.

Ja do niej Hana uciekaj bo nawol ją spuścił a ta dzida.

No widzicie jak sie mnie słucha .

Niestety musiałam iść do domu .

Ale dzień był miodzio <3.

 

KOMENTOWAĆ  prosze .

Komentarze

~KaaaaSiuuuulciaaaaaaaa Śliczne ;*;*;*
Dzionek Był Miodzio
05/07/2009 19:16:01