Mówi się, że człowiek jest samotną wyspą. Ja w to nie wierzę. Moim zdaniem związki są mostami dzielącymi wyspy. Każda osoba musi wybudować swoją połowę mostu, aby powstał szczęśliwy związek. Jednak czasami mosty mogą nie przetrwać powodzi, huraganu czy czasu i rozpadają się. Dlatego też trzeba o nie dbać, żeby ludzie mogli szczęśliwie żyć i kochać.