19 czerwca 2009 --> koniec szkoly (II klasy LO)
godz. 15:30 wyjazd do Krakowa.
[Ja, Mateusz, wujek Piotrek i Monika]
23:00 nocleg u rodziny Mateusza
20 czerwca
spanie do 11:00 ;D
potem Galeria Krakowska...
obiad...
i...
główny cel:
WIANKI!
impreza spoko lecz ludzie... okropni, pogoda... do bani, koncert Lenny'ego Kravitz'a... ach ten koncert! róznie z nim bylo. raz ciekawie, raz do du*py... taki sobie mozna by rzec.
najlepsze chyba z tego wszystkiego były fajerwerki...;P
21 czerwca
msza w jakims krakowskim kosciele,
Łagiewniki
i
powrót do domu...
aa jeszcze potem na NG bylo male ognisko... ale to juz nie wazne.;P