Cisza rośnie dzień po dniu Gaśnie ogień naszych słów Zamiast bliżej dalej nam Już dość tego mam Chce znów czytać z twoich ust To co myślisz do mnie mów..[!!]
O sobie: Często wsiadam do pierwszego lepszego pociągu/autobusu/samolotu i przemieszczam się w bliżej nieokreślonym kierunku.
Czasem znikam na kilka dni, czasem tygodni...uważam, że świadomość określa byt, choć nie zawsze to czuje.
Gdybym nie musiała nic robić, patrzyła bym całymi dniami na słońce przez gałęzie drzew. Generalnie do tego dążę.
Słowa"norma/normalny/normalność" istnieją tylko w słowniczku wyrazów obcych.
Nie cierpię słów: "powinieneś", "szybko", "wybacz mi", "tak musi być".
Ulubione zwroty i wyrazy: "nie przeszkadzać!", "zobacz!","kurcze!", "o!", "chodź na piwo!", "ściągaj to!", "o tym napisze!"
O moich zdjęciach: nie trzeba tu nie pisać wszystko sami oceniacie..;]