Tak wiem , wczoraj nie dodałam żadnej notki :P, ale mówiłam, że będę pracowąć i tak było.
piątkowy dzień był bardzo fajny. Rano jak zwykle siedziałyśmy z dziewczynami przed lekcjami i gadałyśmy.
Potem matma, zatępstwo z angielskiego, znowu matma, historia, polski ( na którym nawet dzień dobry nie można powiedzieć :/ )
i technika. Dawno nie byłam na niej, ale jak zawsze było śmiesznie. nagrywaliśmy filmiki i wogóle działo się
W piątek był też bal absolwentów. za 2 lata my :)(
Potem z kasią w. po prezenty dla darii, to co chciała dostanie.
później pojechałyśmy do niej do domu, zjadłyśmy obiad i poszłyśmy sobie porobić fajne fotki.
Kilka z nich jest naprawdę fajnych.
razem zaliczyłyśmy juz mini kąpiel w Miedwiu, chciałyśmy popływać, ale obawiałyśmy się że może sie to skończyć katarem na następny dzień.:P
Potem śmiejąc się praktycznie ze wszystkich artystów polskich na festiwalu Top przygotowywałysmy się do szkoły.
Te trzy dni, czyli poniedziałek, wtorek, środa, będą decydujące, wszystko od nich zależy.
potem krótka przerwa, na facebooka, You Tube i gg. <333
w sumie razem z gadaniem pracą i śmiechem poszłysmy spać o 2.00, przynajmniej ja, bo kaśka jeszce została
Dzisiaj wstałyśmy o 9.30.
prysznic, śniadanie i przygotowania do imprezy u darii
Jest straaaaaaaaaaaaaasznie gorąco, więc krótkie spodenki i zwiewna koszulka.
teraz znowu dopracowujemy pewne rzeczy i o 12.00 skończymy.
Jeszce tylko za chwile zapakuje prezenty i wszystko będzie gotowe.
daria, wszystkiego najlepszego.!!!!!
oprócz prezentów i wszystkiego co dla niej przygotowałysmy będzie jeszcze jedna niespodzianka
(tylko nie zabijaj nas !:D )