Sa dni w moim zyciu, gdy byle blachostka przyprawia mnie o usmiech na ustach.
Dzisiaj siegam dna... Widze tylko sepie, piekna a jak szkaradna zarazem.
I jak ktos sobie kiedys napisal: "Byc, czy nie byc? Oto jest pytanie."
Komentarze
leksa666 witaj kochany :D :*:* dni bywają różne, czasami muszą być gorsze, żeby potem było lepiej, dno jest od tego, żeby Ci uświadomić jak cudowne jest szczęście, najlepiej ignorować takie przykre stany, chociaż ciężko
buziaki, buziaki :*:*