Jezuuu, kompletna masakra.. na kompie nie ma co robić, w tv nic ciekawego..
chyba głupiej Julki nie będę oglądać ?! (chociaż... Maciuś.. )
z nudów dzisiaj posprzątałam dom ...
jeeeenyyy.. tak mi się nic teraz nie chce...
ten tydzień był na prawde męczący, aaaaa, nie chce jesieni, teraz to chcę tylko śnieg + święta + śnieg + ferie, a później od razu dajcie mi lato, wakacjee <3
jestem niewyspana...mój organizm jest jakiś zjebany.. niby zmęczona a sama z siebie wstałam dziś po 8 mam nadzieję, że jutro się wyśpię..
a babcia się cieszy z trójki w totku...