o jezu. gruba karolina zawsze spoko.
21:13 a ja chyba wybieram się do łóżka.
zmęczona płaczem za Davidem : c on nie jest szczęśliwy w Madrycie.
widzę to po zdjęciach.
wracaj kochany do nas. do Barcelony. do domu! Cules czekają </3
zapowiada się miły tydzień : ]
sobota nocka z Asią, pizza, zdjęcia i przedewszystkim MECZ *O*
jaram się niesamowicie.
dobranoc :)
___________
kocham cię całym serduszkiem kochany < 3