Juz pare tygodni temu byłam na spacerze, nie mogłam usiedzieć w domu kiedy na dworze taka piekna pogoda.
Wszystko zaczęło kwitnąć i zrobilo się tak przyjemnie.
Mam tylko nadzieję że ta pogoda nie zacznie kaprysić. Ostatnio było daremnie, w weekend padało a w dni powszednie (szkolne) świeciło słoneczko i było ciepło...
Za niedługo koniec roku szkolnego, wystawienie ocen i od dawna upragnione wakacje!
Nie wiem jeszcze w 100% czy pojadę do Hiszpanii czy będę pracowała.
Obie opcje są według mnie w porządku. Dodatkowa kasa zawsze się przyda.
Póki co mam sporo na głowie i mało czasu żeby wszystko ze soba pogodzic...
Niektórzy będą musieli mi to wybaczyc