w piździuch!
Zawsze gdy mam wolne to wstane o 6?! -.-
Masakra. Nie moglam spac. ;|
Zdażyłam byc juz na grzybach.
szlam z mysla ugotowania sosu.
No ale grzybow nie ma, wiec sosu tez nie bedzie!
Konkretny kret ze mnie. po godzinie wrocilam z 9 .
O dziwo mam jakis dobry humor ;>
I dobrze.
Wybralabym sie gdzies!
ide tyc. fryteczki: D
Każdy dzień, rodzi w nich nowy ból...
setki niechcianych słów, tych odegranych ról, ten ból!
Kaen-Historia pewnej miłosci