dzien dobry!
mamy wlasnie 6 lipca,- urodziny mojej siostry:)- sloneczko od kilku dni pieknie swieci. taak, pogoda na wakacje jest najlepsza! to tak moze od poczatku. 28 czerwca, zawozilam papiery do szkoly z Karola i Kuba, no i tak bardzo milo spedzony dzien z mordeczkami moimi. 2 lipca 2013 roku, tak wlasnie w ten dzien spelnilo sie moje marzenie. bylam najszesliwsza osoba na swiecie chyba, kiedy juz uslyszalam to pytanie, rozplakalam sie jak dziecko. pozniej jak wrocilam do domu, skakalam ze szczescia(doslownie skakalam). kiedy juz myslalam, ze ta radosc nigdy nie minie to nagle cos zrobilam zle, takie mam odczucia, jakbym byla jakiejs sprawie winna, chociaz do prawdy nie mam pojecia o co chodzi. no i szczerze mowiac, teraz jest okropnie, calymi dniami wyczekuje na jaka kolwiek wiadomosc, a jak juz ja dostane to po prostu odechciewa sie zyc. nigdy nie przypuszczalam, ze wlasnie tak to bedzie wygladalo, ze beda same klotnie. i pomimo tego, ze to tak krotko trwa to ja juz widze, znudzenie, niechec. to przykre i tyle. no i jest jeszcze cos o czym chcialam tutaj napisac. mianowicie chodzi o NIA. niby jest okej, rozmawiamy, smiejemy sie, a tak na prawde to mnie ciagle boli sprawa ktora miala miejsce 23 pazdziernika. tak, zawinilam, zrobilam zle, ale szczerze mowiac druga osoba zawinila bardziej. a tymczasem Ty z nia dogadujesz sie swietnie 'kochasz ja' bo jest taka wyjatkowa, bo sie zmienila. w sumie to juz nic sobie z tego nie robie, bo zapomnialam. zapomnialam o wszystkim co bylo, po prostu. no i to chyba wszystko. tak jakos musialam. . . wiem, ze i tak to przeczytacie, Ty i Ty . to Wam powiem, ze czasami strasznie mnie obydwoj wkurzacie, czasami jest to uzasadnione, czasami tak o, po prostu. jedno z was kocham, bardzo szczerze. a drugie, zawsze bedzie moja siostra <3 tak, teraz juz skonczylam. milego dnia!
( przepraszam za wszelkie bledy, nie chce mi sie tego sprawdzac xd)
http://www.youtube.com/watch?v=3C2KSaqm3so ^^
aaa no i jeszcze sie pochwale, schudlam ostatnio, z czego sie ciesze. <3