~ksieciunio i co nie byliście w kościele w niedziele na 11:30,a miast tego siedzieliście w lesie i zadymiliście cały kaszczorek,biada wam,jak Radek kiedyś wspaniały ministrant i pochlebca krzyżma świętego pierwszy był do dzwonienia gongiem i czynienia sakrum świętego w naszej świątyni,tak teraz chodzi z tym swoim plecaczkiem i nosi w nim różne rzeczy,zakazane przez kościół.Oj biada wam biada Dominik,Radek,Artur,Radek i jeszcze Pawełek,takie małe dziecko było a teraz się sam trzyma z tymi warchołami przeklętymi.Uklęknijcie przed Bogiem i do kościoła zamiast na orgie!
kolomatekmaryjnych ksiądz ma rację myśmy się wczoraj modliły za dominika i za resztę ministrantów i oczywiście za naszego świętego dobrodzieja:Bembniste,Miłosza i Grzegorza oczywiście,ale niedługo skończy się nasza katorga,zostaniesz wyklęty z naszej świątyni za uprawianie kpin i bycia kłótnikiem i paliwodą
~ksieciunio Przejeżdżałem moją Hondą koło tego domu piekła gdzie odbywała się hulanka,biedna pani trudzia że musiała słuchać tego łkania i boleć nad losem dwóch ministrantów,którzy tam uprawiali bałwochwalstwo i mortadele.Dominik i Radek zwani (co zwalczam od 10 lat) u tego huligańskiego tałatajstwa) Bolkiem i Murzynem.Rozpuścili się.Piją alkohol,a do świątyni to nie godna rzecz nawet przyjść raz w tygodniu.Kiedyś świeciliście przykładem,wszystkie dobrodziejki was miłowały,ja wam okazywałem też moje miłosierdzie,ale niestety Chlebowski,Kotowski i reszta warchołów zepsuła wasze wartości chrześcijańskie i nawet talara nie wrzucicie dobrodziejowi Tolkowi albo Widlińskiemu na tace.Oj czeka was ekskomunika,chyba że dziś o 11;30 zobacze was w kościele to zostaniecie moimi pupilami i czeladnikami,i spotka was moje miłosierdzie.