Gdy nasz przyjaciel wkoncu napotka ta przeznaczona dla niego osobe... martiwmy sie... o niego, czy o siebie?! Zadajemy sobie pytania typu ''Co z nami teraz bedzie, czy odlozy mnie na polke tak jak przeczytana przez niego, juz nie potrzebna ksiazke, czy tez nie?''
Wiecej wyrozumialosci, nie tylko dla przyjaciela, ale rowniez dla nas samych.
Wiecej wyrozumialosci, mniej egoizmu.