coś pysznego

cześć!

już drugi raz próbuję coś napisać, ale nie dajecie mi powodów 

zawsze pisanie tutaj wpisów było po coś

by coś przekazać, a teraz nie wiem co :(

wspaniale widzieć, że wszystko (choć może to na pierwszy rzut oka) gra 

że się układa

lubicie to, prawda?

kocham jak się układa

jak się uśmiechacie, tak szczerze i tak błogo

że sen jes spokojny, a sny przyjemne

nie ma ciśnienia, czasemi trzeba zwolnić tempo swojego życia, a czasami je przyśpieszyć, co by nie przeminęły chwile pomiędzy palcami

w szkole jest fajnie, wręcz odjazdowo, potem jest matura, egzaminy i koniec, chyba, że idziesz na studia, to najgorzej nie jest, choć nie wiem, nie jestem

ale praca i pogodzenie jej z codziennym egzystowaniem- to dopiero sztuka

jeśli masz pracę "umysłową", okreslony czas pracy to spoko, żyć nie umierać

ale jeśli chodzi fizycznie- koniec, idzie się wykończyć

a jakbydo fizycznej dodać jeszcze psychiczne obciążenie, to siła, moc i energia ucieka

powoli zbierajać całe żniwo

ale napisałam, nie jest tak źle, ale...

kochani, wybierajcie pracę, która będzie sprawiała wam przyjemność (da się to zrobić), znajcie swoje prawa i nie dajcie się wykorzystywać

czerpcie i się rozwijajcie...

płyncie pod prąd, bo z prądem to tylko martwe ryby płyną (nawet niepłyną, bo są martwe) (lubię to sformuowanie)

nastepny będzie fajniejszy, że wpis

nie obiecuję, bo chcę uniknąć rozczarowania  xD 

trzymajcie się

miłej niedzieli.... wspaniałych chwil

zadanie na dziś (i na jutro i na kolejne dni):

powiedzcie komuś, że go kochacie,

albo chociaż, że szczerze lubicie

pisane przy: Tom Odell "Magnetised"

zachęcam do obserwowanie mnie na:

Instagram

Twitter

kocham morze