Pierwszy dzień wiosny i nawet wiosiennie było.
Jutro jednak będzie wiosiennie bardziej.
Pozdrawiam Katarzynkę z tego miejsca, która chora przyszła pochodzić na 5 biegach.
Inne, które chodziły też pozdrawiam.
Środa - Kraków, bo już powinniśmy go odwiedzać zeszłego wtorku.
Niebawem rekolekcje - a to daje pewnego rodzaju możliwość wytchnienia.
I Panicz jest w kinach!
Reszta świata to Adrian z którym spędzam teraz każdy możliwy czas.