w sercu mam wiosnę wypisaną trwale niczym tagi w tym mieście. chodzę i rozczulam się byle czym, trzymam telefon blisko siebie, żeby czuć te drgania lepiej, bliżej i dosadniej. i nie mówię o wibracjach, kiedy dzwoni. sięgam do książek z czystej ciekawości, nie oczekując już wyniosłych historii, uczuć i postaci - ktoś wprowadził je w moje życie jednym zamaszystym gestem stawiając mnie w centrum wydarzeń