Otwórz, mój pamiętnik. na pierwszych stronach, zobaczysz, swoje imię, pisane miliony razy oraz, tysiące, serduszek. na kolejnych stronach, nie zobaczysz, nic. są mokre, od łez. nie byłam, w stanie nic, napisać, płakałam, rzewnymi łzami, nad tymi stronami. na kolejnych stronach, zobaczysz, krew. samookaleczenie, było, dla mnie ukojeniem, w trudnych chwilach, gdy mnie zostawiłeś. na kolejnych kartkach, znów, jest twoje imię, w milionach, linijkach, ale nie ma już przy nich, serduszek, są tylko wyzwiska. kolejne, strony, są trochę upalone. raz, spadł, mi papieros, podczas, rozmyślania, jakim, jestem sukinsynem. i ostatnia strona. zobaczysz, na niej, mój list pożegnalny, i słowo 'wspomnienia', pisane, drukowanymi literami. na końcu, napisałam, jak bardzo Cię kocham. wręczyłam, Ci ten pamiętnik, z nadzieją, że sumienie, nie da Ci żyć. że nie będziesz, się dławić, wyrzutami, aż do końca. że docenisz, to jak wiele znaczyłam, zanim nacisnęłam, spust, pistoletu ..
stop hating, start loving . .
Puchatku , mogę być Twoim miodkieem ? - niee ... - dlaczeego ? - bo miód jeem , a Cieebiee niee chcę stracić ...e Gdy byłam smutna , pierwszą rzeczą , o którą zapytałeś było : Kogo mam zjechać ? - kkkooooochhaaaaaammmm Ccccciiiiiieeeeeeee .... - co ? - nic , nic . klawiaturę czyszczę .
- O , nowy chłopak ?
-Nie kur.wa , wyprany w perwoll'u ;d
-Pobawimy się w miłość ?
-Dobra , zaczynaj
-Kocham cię
-Przegrałeś ...
KOLEJNA NOTKA JUŻ JUTRO . KOMENTUJCIE + OCENIAJCIE