Miałam iść popatrzeć na komers, ale stwierdziłam, że potrzebuję trochę luzu od wszystkiego:D No i z siostrą jechałam na rowerach do kuzynki i Juleczki <3 Potem niespodziewanie przyjechał Szymuś i Igor - biznesmen ;D Nagoniłam się przy nich za wszystkie czasy;D Kochani ;3 Piątek, sobota Święto Trzech Braci z Martyną. Tylko żeby jakaś nocka wypaliła!;*