Witam was , poniedziałek i wtorek bardzooooo pracowicie mi wypadł ^^ Dowiedziałem się że robię śniadanie dla Green Day , co było cla mnie z początku wielkim zdziwieniem i zarazem zaszczytem :D
Dowiedziałem się że smakowało chłopaką to co im przyrządziłem ^^ A po drugie szefostwo Restauracji zadowoleni są z mojej pracy i powiedzieli mi że chcieli bym u nich na stałe pracował :)
Oczywiście jutro zadzwonię do Menagera i powiem że się zgadzam , gdyż bardzo chcę się rozwijać jako kucharz :P
Przepracowałem 17 godzin wczoraj i w poniedziałek 10 . Ale jestem bardzo zadowolony że moja praca została pochwalona i nie poszła na marne .
Wstawiam wam tutaj to co zrobiłem dla nich , jak coś możecie oceniać co o tym sądzicie : >
Do usłyszenia .!