A ty się śmiej, a wtedy świat się będzie z tobą śmiał ....
a płacz - to będziesz płakał ...
a ty się śmiej, a wtedy niebo samo znajdzie cię
a płacz to będziesz płakał sam....
nie moge znaleźć pozytywów....tak wogóle...wszędzie...nigdzie...
wszystko szumi....brzęczy...hałasuje....głowa mnie boli....ja pierdole...normalnie zwyczajnie pierdole....wszystko i nikogo...mam wrażenie że moje życie to jeden wielki harry potter....niech jeszcze mi tu jeszcze voldemort wyskoczy...
porypane to wszystko...łącznie ze mną....