Ludzie o wiele łatwiej wybaczają innym omyłki,
niż to, ze mieli racje.

Widze jak bez jednego dźwięku rozpada sie na kawałki. Marzy, by upaśc na kolana, ale nie pozwala sobie na to. Gdy w końcu się podnosi, przystaje obok niej. Stoje, patrze na nią i pytam. -Wszystko w porządku?- Kiwa głową ''tak'' ... kłamie.
Przepraszam bardzo... ale jak mam sie czuc na kacu??????

Pstrążę? 

... Po to by nie było miejsca na ziemi wolnego od wspólnych wspomnień!!

''Kazda chwilka z Tobą jest jak krzesło z trzema nogami, niby wyjątkowe, ale jednak niedojebane.''

Przygarnoł ją do siebie i mówiąc jej do ucha pocałował. Widząc, jak obejmowała ramieniem jego szyje, zrozumiał już wtedy, ze nagnie on, jak zechce, chwiejny jej charakter.

https://www.youtube.com/watch?v=yY6787TB-2s