Bry wieczór kochane!
Za nami II (a za razem ostatnia) część wymiany.
Za nami również 1szy dzień w szkole po poźegnaniu naszych Francuzek.
No i życie toczy się normalnie.
Bez dziwnych spontanicznych planów (Bee, dobrze, że nie umarłaś!!!)
Bez codziennego gadania po angielsku (aż mi dziwnie ^^)
Bez free time'u, kóry teraz jakże by nam się przydał...
Kisses for U!!! xD
Aisha