photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
gwiazdeczka
Dodane 23 GRUDNIA 2007 , exif
50
Dodano: 23 GRUDNIA 2007

gwiazdeczka

Od moich butów (obrzydliwych!), zasłoniętych koszulą, patrząc w lewo: buty Kubona, Jajka, Srusi i Bee. Szyszkowych nie ma, bo Szyszulc właśnie wtedy wychodził z domu, bo bał się spr z angielskiego xD Wesołych świąt itepe! :* a ja tu konwersuję z Bee na gg i na szczęście wygrzebałyśmy się z tematu chłopów i gadamy o karpiach (na pozór też chłopy, ale te przynajmniej głosu nie mają i za to je kocham) i warzywach. Problem: śmierć karpia, a wyrwanie marchewki z ziemi, przyrównane do wyciągnięcia dziecka z łona matki. Termin oddania prac: po świętach 3007r. buziam :* Aish

Komentarze

~beeeeeeee Ale właśnie przez jedną z tych osób to żyć mi się nie chce.
Znaczy już mi się nie chce nie chcieć ^^
Dzwoniłam do Srusi i nie odebrała :( No to fakolce!
Spać mi się chce. Alee dotrwam do pasterki! Mam nadzieję, że nie zamarznę, bo w tym kosciele u babci jest strasznie zimno zawsze.
Ale!
-koszulka na ramiączkach + ciepły golfik za tyłek
-legginsy + zakolanówki + spodnie + skarpetki

I chyba nie umrę ^^

O TANNENBAUM!
JOŁ!
MERI KRISMES!
24/12/2007 21:49:36
~aish Zimno mi w ręce i za ok. 12h skończy się 24 XII - mój ulubiony dzień w roku.
Ja tylko tyle mam do narzeknięcia.

Bee, pamiętaj, że masz te kilka osób, dla których chce Ci się żyć, więc nie możesz umrzeć na zawał, nie możesz zamarznąć i nie możesz wylądować na kasie w supersamcu, bo to nie jest praca dla takiej dziewczyny, jak Ty! (oczywiście, jeżeli już zdarzy się, że zostaniesz Verkauferin i tak będę Cię kochać xD)

Życzę Wam po raz n-ty wszystkiego, co najlepsze na te święta i obżarstwa!
ObŻaRsTwA
oBżArStWa
i jeszcze raz OBŻARSTWA!

Tak, tego życzę Wam ja - Aisha - największy klasowy pochłaniacz jedzenia płci pięknej (chociaż w moim przypadku prawie 'pięknej', a jak każdy wie - 'prawie' robi wielką różnicę xD)
24/12/2007 11:58:21
~bebebe Nie lubię słońca. Zimy też nie lubię. Zimno mi. Ja chcę do domu. Zimno mi w ręce. Mam katar. Chłopak mnie nie kocha. A ja go bardzo. Jestem samotna. Nikt mnie nie kocha. Nudzi mi się. Zimno mi. Karpie nie żyją. Zdechnę jak karp. Każde żywe stworzenie umiera samotnie. Umrę z wychłodzenia organizmu. Albo na zawał. Albo na wrzody. Zimno... Net mi wolno działa, bo tu słaby zasięg. I zimno tu. I okres mam. I pić mi się chce. Usta mi popękały. Zimno mi. Brat też mnie nie kocha. Jak mówię mu, że go kocham, on mi odpowiada "SPADAJ". Nie zdam matury. Nie dostanę się na studia. Będę kasjerką w Krefurze. Albo wcześniej umrę. Mam krótką linię życia. Na bank szybko umrę. Nudno tu. Spać mi się chce, ale mi się nie chce. Nie mam z kim pogadać na GG.
No xD To se pomarudziłam...

Siedzę u babci, wciągnęłam już pyszne ciasto (tzw. robocze), jeszcze nie zwaliłam na siebie choinki, co oznacza, że jest gites. Za to mam bardzo fajną Francuzkę ;). Czyta właśnie "Hamleta". A wcześniej czytała książkę teg
23/12/2007 22:03:23
bads Oj, muszę dodać tu wkrótce jedno ze zdjęć z Afryki, gdzie jest napis 'No stress'. To jest chyba ich mottem życiowym, a mama mi opowiadała, że nigdy wcześniej nie spotkała tak szczęśliwych ludzi. A wiecie przez co to wszystko? Przez to, że mają wiecznie Słońce!
23/12/2007 1:46:16
~misiskarp Co do kąta - sama mi kazałaś nie myśleć o nauce i co? ZMUSZASZ MNIE DO NAUKI! Hm... gdzie jest mój zeszyt od matmy. Chyba nie jest za późno na podkucie, co?

Ok. Jak dorwę jakąś marchewkę, to zrobię jej sekcję zwłok naci.

No stress - niech mi ktoś wydrukuje kartkę z takim napisem, a powieszę sobie nad łóżkiem. Ale mnie już nic nie uratuje. Jestem typem osobowościowym "A", co oznacza, że umrę na zawał serca lub na wrzody żołądka. Chyba se zapobiegawczo łyknę Ranigast.
23/12/2007 1:42:25
bads Co do kąta - prawda, ale niestety, jak dorysujemy prostą, nie otrzymamy kąta prostego, a co za tym idzie - nie mamy możliwości pobawienia się w trygonometrię. Boże, co za szkoda! Tak chętnie narysowałabym funkcję tangens srusiowych butów, a potem nałożyłabym na nią wartość bezwzględną! Mmmm!

Zastanawiam się nad oczami u marchewki... może w natce mają jakieś czujki? Trzeba by to zbadać, co? Przyrodniku Bee? ^^

Pod warunkiem, że karpie w swoje pierwsze urodziny gaszą świeczki, mówiąc 'będę smaczny na wigilię', to tak - dotrzymują słowa xD

Co do pociągów - są święta. No stress... :*
23/12/2007 1:35:59
~beeeeee Ale mrocznie wyszły moje buciki.
Chciałam zauważyć, że buty Srusi tworzą najbardziej rozwarty kąt ^^
A karpie głos mają - sama Ci mówiłam, że moje karpiki śpiewały przy mordowaniu ich przez mojego Father-Killer.

Ale i tak bardziej współczuję karpiom. Marchewki przynajmniej nie mają oczu i nie widzą przed śmiercią swojego oprawcy, nie?

A moim kolejnym chłopakiem będzie karpik. Karpie przynajmniej dotrzymują słowa (tak podejrzewam). I nie jeżdżą pociągami, kiedy im się żywnie podoba.
23/12/2007 1:31:14

Informacje o bads


Inni zdjęcia: Winko. purpleblaack:* patrusia1991gd658. naginiii:) nacka89cwaJa patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwa