Zainspirowana nowymi kadzidełkami o zapachu palonej kawy,wyszłam na ten zimny dwór, marznąć ,dygocąc rękoma robiłam zdjęcia...ale warto bylo :) Kocham jesień,to nie jest znak ,że wszystko umiera...wszystko zastyga by narodzić się na nowo...
Komentarze
aambrozjaa93 Masz rację... ;) a zdjęcie jest świetne ;)