Fotka z Gdyni, ulica swietojanska... zimno mega, zdjecia kiepsko sie robi :P Fajnie, ale zimno:P czyli kiepsko :p + i - to - :P
Ogolnie weekend mega ciezki. 3 noce nieprzespane, a i 4'ta sie szykuje, z tym, ze juz nie przy zabawie :(
A po Sylwku sie mowilo:"dajemy na luz do sesji". No dobra, niech bedzie ten ostatni weekend... i tak co tydzien sie mowi O.o
Hehe, wesoly weekend od czwartku wystartowal :D Beka. No ale zycie, jak ma sie wspollokatorow :P
Czwartek w 'kwadracie'. Imprezka w miare udana, powrot o 5 nad ranem. Mega zwala z zasnieciem przed kompem( a mialem od razu isc na zajecia<lol> ).
Piatek znowu nocka nie przekimana. Po skromniutkiej sesji zdjeciowej mila zabawa w akademiku :P
Sobota... ah ta sobota... O.o Impreza mega!! Dawno juz takiej nie mialem. No ale ku**a znowu jak sie Mąka z Siolem spotkaja to musi... musi... a jeszcze do cholery jasnej Mulek dochodzi to juz w ogole... watroby nie nasze O.o Imprezka udana w 100000% , przebierana :P
Mumia robi wrazenie ( i powiedziec, ze to byl pomysl - deska ratunku :P ) Bravo Mulek ( nie bravo dla rannego wstania... no nic, sesja :P)
Siolo to wszystkich rozpier****l na lopatki, a szczena to mi miedzy nogami sie platala, kiedy wyskoczyl w swoim etiopskim wdzianku!!
Jak to potem stwierdzilismy, Siolo byl na tej imprezie ZJAWISKIEM :D hehe
KRÓL MUTU rzadzi!! :D
Konki gral najemnika z Sudanu :D biegal w moim ekwipunku z eMPe 5'ką :P Ach wojak wojak ( alkoholowy tez byl ). Mnie przypadla rola sycylijskiego jegomoscia, ktory lubi igrac z prawem. Takie fajne ciuszki na szmatach, potem nocne tance o wygibasy, az nagle TRACH!!! i dziura w gaciach na 20 cm O.o haha co tam, zabawa trwa dalej...( ale najlepsze to, ze szelki byly drozsze, niz wszystko, co na sobie maja :P Co tam, przydadza sie :D ) Ogolnie imprezka w klimatach oldschoolowych. Dziwczyny ubrane w desen lat 60 :D Muzyka tez :D:D:D Elvis Presley, Jimi Hendrix, The Beatles, James Brown i wiele innych :D
Bylo cool :D:D:D
Tera zamulam i wkówam na Bożene O.o
Nowy tydzien idzie :D zatem...
Adieu!!
The clash - Rock the Casbah