photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 MARCA 2012

 

 

 

 

 

 

 

dawno. dawno mnie tu nie było. dawno nie miałam nic ciekawego do napisania. teraz.. teraz coś piszę więc chyba i powód jakiś się pojawił.. powód, za sprawą którego swiat nabiera barw, a nadzieja i wiara podnoszą się po upadku. analogiczna wielce sytuacja i odczucia co te trzy lata temu chyba, kiedy to inny klin jestestwem swym odganiał wizje czarne i pozytywne nastawienie przywoływał. dobrze, że gdzieś w świecie istnieją ludzie zdaje się do nas podobni. szkoda tylko, że w świecie ale damy radę. póki co nie chcę snuć planów i wizji gdyż zazwyczaj dobrze się to nie kończy. czekam tylko na czas mijający i coraz bardziej nas do siebie zbliżający:) no i cieszę się, że jest..

 

 

 

z innej beki - chciałam zmian to i będą. za kilka miesięcy pewnie będę niezwykle niezależną i samodzielną młodą (eee to nie o mnie już!) kobietą. najprawdopodobniej pozostanę sama na placu boju zdana tylko i wyłącznie na siebie. dobrze, kiedyś to musiało nastąpić choć szczerze powiem - po brejdzie się tego nie spodziewałam.. szkoda tylko, że ten zjeb zostanie..

 

 

 

 

changes part 2 - nowy kolor, nowe cięcie, siłownia no i druty na zębach, sporo tego ale spoko, chcę więcej, chcę by coś się działo..

 

 

 

 

 

 

 

a z nowości - faceci to chooye! nie rozumiem, nie pojmuję i naprawdę brak mi słów gdy robią krzywdę kobietom, dla których byli wszystkim.. (i to wcale nie o mnie, dla mnie cholera żaden nigdy i nigdzie nie był wszystkim.. może w tym tkwi problem.. aaaaaaaaaaaaale to debata na inny wieczór zupełnie..)