więc, postanowiłem porzucić wszytko za lepszym jutrem patrząc lubieznie wstecz jak to mam w zwyczaju,
po utracie kotwicy brutalnie krzyczącej coś o walce postanowiłem, bo przecież muszę
więc jestem.
zdjęcia o dziwo autorskie
zmuszam się znów czują znajome fale goryczy
zabawne że zawsze tutaj zagladam tylko wtedy kiedy jest daleko od "dobrze"
więc porzuciłem kilka rzeczy na rzecz rzeczy ważniejszych
zdecydowałem decydować o decydującym okresie w moim życiu
już mam dość, chce zasnąć choć już nie mogę
chce krzyczeć choć nie mam o co
chce walczyć lecz nie ma nikogo do walki
chce odpocząć ale cały czas szydzę
pamięć, bo to ona najważniejsza wśród klątw
czym bym później się przyjemnie trłuł przez te wszystkie lata
scotland so fishy