3dniowy balet :D jednak zostanie zapisany w mojej pamieci jako jeden z tych najlepszych:*
I to z wielu powodów... wielbie ludzi z którymi przyszlo mi spedzic '3dniowe irysowe wojaże', rozkminy w sobotni dzień, moich pijanych kolegow , 'słodki' głosik Kasicy, brak szkód, debatki, ataki smiechu co 30 sekund,brak urwanego filmu i kaca na dzien nastepny :D ......
Stwierdzam że dobrze pozegnalismy tamten rok a co najwazniejszejsze wszyscy pamietaja fajerwerki :):)
Cieszy mnie fakt spedzenia tych chwil z najlepszymi ludzmi ,wiecznie burzącym ale kochanym Kubusiem , Kasica no i Nowok oczywiście :***<3
...Moze kiedyś bedziecie przyszłym Napoleonem, Hitlerem, Tolkienem, Woody'm Allenem albo Marylin Monroe ale dla mnie i tak pozostaniecie osobami z którymi przeżyłam piekne lata liceum,( które jeszcze trwaja,dobrzeeee) , wypiłam hektolitry wódki, whisky i browarków, przeżyłam setki melanży, zaliczyłam wiele klep, doznałam wielu wrażen i miliardów ataków śmiechu. Mam jednak nadzieje że zostaniecie juz na zawsze:):*
Podsumowywując -bardzo udany rok w naszym szlacheckim wykonaniu ! Cukryyyyyyy <3 :D
Plany na reszte tygodnia ?? Na pewno Krk, z pewnościa Nevada, jakiś melanżyk też nie byłby najgorszy:D Ale na pewno z wami i na pewno nie będą trzeźwi przez całe 5 dni xD
.wierze :):*