teraz bardziej przypomina szczórka :)
ale i tak go uwielbiam :P
bardzo sie częsie podczas mycia , ale nie chce zeby wszyscy
lapali sie za nos jak przejdzie obok nich :)
a wiec jest pucowany codziennie , potem suszony i takie tam :)
krzywda mu sie nie dzieje .
ja jutro nie ide do szkoły :P