Kolejne zdjęcie z Teneryfy, tym razem z parku wodnego. Ja chyba jestem na drugim od lewej ;D Ale cóż. Ostatnio zaczęli mnie wnerwiać ludzie piszący " O niee... 6 klasa... co ja teraz zrobię bez mojej klasy" itd. Niech uwierzą że mogły ich spotkać gorsze rzeczy, albo chociaż postawić się na moim miejscu. Ale nie będę się dołowała bez powodu, bo za tydzień do polski :D:D Pozdrowienia dla komentujących.
* Edit po komentarzu od Asi:
Hmm no wiesz... Jak się wysilisz to możesz ich odwiedzić... Ja taką szansę mam średnio 2 x na rok, a to nie zawsze zdąże ze wszystkimi pobyć tyle ile bym chciała... ;( Ale ok, rozumiem Cię ;)