Co za pech, że spotkałam ich
Brak mi słów, by opisać to
Który kowal rzeźbił serce twe?
Znałam go, przyjacielem był
Nie dał mi znieczulenia, gdy
Zdeptał wspomnienie, rozszarpał marzenie
Kłamca to komplement, zwać cię tak
Nie wiem czy kiedykolwiek już
Zdrajcy dłoń swoją podam,
Bo ślepo ufałam, prawdziwie kochałam
Wierzę w miłość, wierzę w przyjaźń
Wzmocni bardzo mnie
Nie chcę zrozumienia
Nie chcę pocieszenia
Chcę wierzyć w człowieka
Od zemsty uciekam, walczę chociaż wiem,
Zawiodę nie raz się .
; ))))