Ha. Ja się nie poddaję.
Płaczę, gdy chcę.
I gdy nikt nie widzi.
I nikt nie może mi powiedzieć "za szybko się poddajesz".
Wiem. Muszę zadbać o to, żeby nikt nie był w stanie mi tego zarzucić.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą :))
Dziękuję Doń. Niedługo przyjadę :*
I będzie pięknie, pięknie, pięknie.
A potem Ty będziesz u mnie i będzie jeszcze piękniej.
I zabiorę Cię do swojego miejsca.
I poznasz Pusza, Rybca i wszystkich innych ukochanych.
Nie mogę się doczekać.
Kocham, kocham, kocham.
Moja najważniejsza :))
I zaraz zrobię te zdjęcia, które Ci obiecałam.
Dziękuję tym, którzy o mnie dbają i nie pozwalają upaść :):*
Moim facetom, Oli, Doniusiowi, Dusiakowi, Wołasowi, Betonkowi.
Wszystkim, którzy spędzili ze mną czas na ognisku.
i dziękuję komuś, kogo już nie ma.
za to, że był.
[*]
Zrozumialam Cię "Magda" kimkolwiek jesteś.
Sama muszę dbać o swoje szczęście.
A przecież szczęście to te drobiazgi życia codziennego.
Szczęście :)