No cóż. Siedzę na facebooku, oglądam photoblogi, słucham Heaven.
Jest miło, bardzo miło.
Niedługo do miasta, może po coś na osiemnastkę.
Zaczynaja mnie denerwować pewne sprawy. Niektórzy powinni się niektórych rzeczy domyślać. A jeśli coś mają, to prosze mowić o tym do mnie. Nie trzecim osobą, ponieważ jest to... przykre, patrząc z mojej strony i chce mi sie tylko śmiać. Tak więc apeluje o troszkę odwagi i przestanie podnoszenia swojej oglądalności na fbl.
Idę się kąpać kochani.
;*