A ta fotka taka stara ale mi sie nawet podoba.
U mnie tak se.
Jakoś musi być.
Przyzwyczaiłam sie do czegoś.
Czegoś czyli wiecznego smutku.
A jak kogoś wkurza że pisze to na fbl'u, to nie moja wina.
Ferie są nudne ale na kompie dużo siedze więc nawet spoko.
Siedze se na bardzo wygodnej sofie, słuchawki i słucham muzyki.
Ale tak dziwnie mi.
Nie mam o czym pisać, a jednak pisze.
Wczoraj wzięłam se taki zeszyt w którym pisze jakieś coś co mi sie chce i zaczęłam pisać opisy na gg jakie moge mieć.
Wyszło z tego ponad 3 albo 4 strony.
Dopiero, bo musze se jeszcze podopisywać.
Jak ktoś ma jakiś fajny opis to mi w komentarzu napisać.
Bardzo ładnie proszę.
Brzuch mnie zaczyna boleć ale to trudno.
Jakie ja głupoty pisze.
Bo nudno i mózg nie myśli logicznie.
Ale nawet i fajnie bo sie nie obciąża za bardzo go.
Wszystko o czym pomyśle to pisze.
Może i dobrze? Nie wiem.
OkeY.Kończe bo za bardzo przynudzam.
Pozdrawiam i bu$$iam.
;***