noelia a spodziewałam się, że będzie gorzej szczrze mówiąc. na razie jestem zadowolona. zobaczymy jak będzie dalej, bo to dopiero pierwszy dzień. choć i tak najchętniej ominęłabym te trzy lata, bo coś czuję że za kolorowo to nie będzie. ;p bynajmniej tak mi ludzi mówią. ;p ale chyba dam radę. a Ty jak tam maturzystko. ? przygotowania trwają ? ;p