Po 1.. wielkimi literami..
NIE CHCE MI SIE ISC DO PRACY..:(
ale jak 3ba to 3ba.. jeszcze dwa dni i jakies zakupy dla relaksu i poprawy nastroju:D
dzisiejszy poranek jak najbardziej udany..
w koncu postanowilam poprawic kondycje;) zaczelam od dzis;p
udalo sie wykonac wszystkie cwiczenia:D ciezko, ale 3ba dac rade..
takze 1szy dzien mam juz za sb, zobaczymy jak bd dalej..
lece: wrzucic jakas gazetke do torebki do poczytania w metrze, pod prysznic i praca do 10pm..
milego popoludnia i wieczoru.. :*
Skarb:**
14 dni :))))