Mineło kilka dni szkoły a ja mam już dość ciągle słyszę matura, egzamin technika i tak w koło.... Ileż można o tym słuchać:(:(:(:(:( Wrrrr.... Chciała bym z jednej strony żeby te 8 miesięcy jak najszybciej przeleciało i był już koniec:) Natomiast z drugiej strony wcale się nie cieszę z tego powodu bo będę bardzo tęsknić za moimi Kochanym Wariatami < nie chodzi tu tylko o moich świrusków z klasy ale również o innych tych bardziej Kochanych z Moich stron:)))) Będzie mi ich bardzo brakować i będę bardzo tęsknić za nimi ale na zawsze zostaną wspomnienia których mi nikt nie zabierze... A jest ich bardzo dużo... Bo to tylko u nas pada w autobusie i to tylko u nas w naszym słynnym Szatanie można tak świrować, płakać ze śmiechu i wogóle. I to właśnie tego będzie mi brakowało tych wygłupów w autobusie różnych przebojów w szkole z moimi Lasencjami z klasy < w końcu się do nich przywiązałam bo już trochę razem przeszłyśmy > Wagary wspólne masowe oddawanie krwi itd.:))) Dużo by tu wymieniać.... Więc właśnie tego będzie mi brakować MOICH SZKOLNYCH KOCHANYCH WARIATÓW... <333;*;*;*;*;*;*;*;*
Tak jakoś zebrało mi się na refleksje...:((
A jutro znów szkoła ale na szczęście jeszcze dwa dni i Weekend:))