Tak sobie myślę, myślę i myślę i doszłam do wniosku, że utrudniam sobie życie.. ;] Zawsze chcę to, czego ogólnie mieć raczej nie będę, bądź tak tylko uważam, ale fakt faktem, że jest to dość spore utrudnienie ;)
Ale jak zrobić, żeby przestać?? Nie mam pojęcia, chyba zostało mi dążyć do zdobycia i skazywać się na cięzką pracę w mękach;p
Trudno ;))
Ale skoro już wiem, że nie jestem sama, i że piórnik schował się do "kibla" to myślę, że ogarnę. ;D
Po kij robię sobie nadzieję? !
"Nawet jeśli nie jest od razu wzajemna, miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei - bodaj najmniejsza - że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę. A reszta jest czystą fantazją."
Paulo Coelho
Szukałam raczej czegoś demotywującego... A znalazłam to... Jaka głupota ;/ ;p
Tyle muszę się uczyć, a zupełnie nie mam do tego głowy ;pp Ale czy tylko ja? Hm?
W pt i sob konkurs;// Nie chcę! Osobiście wolałabym, żeby przszedł Bohusz. Jest lepszy ode mnie!. Moim zdaniem. ;)
Cześć
Polecam : www.emblemaciarnia96.fbl.pl Ja jestem zadowolona ;)