Sam nie wiem śmiać się czy kląć
Totalny spadek na dno,nadziei zero i nic
Nie miało boleć aż tak i łatwo zmienić swój czas
Wczorajsze jutro na dziś
Nie biorę prochów na sen, dokładnie nie wiem jak jest
Bo każdy dzień wrasta w noc
I głos w słuchawce jak twój wyrywa słowa bez tchu,
A potem trzęsę się w noc
Refren:
Bo było nas dwoje, a zostało nie wiem co
Było nas dwoje, znów wygrało głupie zło
Nie chodze nigdzie prócz knajp i jeśli myslę to tam
Choć chyba spalił się mózg
Nie pytam ile za stok, nie liczę dymków bo co
Jeżeli tamto to mróz
Przez mokry asfalt i deszcz uciekam sam nie wiem gdzie
By tylko dalej od spraw, a twoje okna wciąż śpią
A światła rażą i drwią i znowu czuje aż tak, że ...
Refren:
Było nas dwoje, a zostało nie wiem co
Było nas dwoje, znów wygrało głupie zło
Było nas dwoje na cały świat dziś dwa razy trudniej prosto stać
Ja wiem... było nas dwoje




<foch z przytupem!>


