Zdjęcie: La Defense. Za jasne. Ostatnie zdjęcie z serii paryskiej.
Wczoraj. Zuz, Focus, Cosmo, Kawałek Lejdis i lampka.
Dziś. Nomi, Cupido, znów Focus, kawa i ot, łażenie bez celu.
Jutro. A kto to zdoła przewidzieć...? xDD
Literacko na razie przeglądam podręczniki, podśpiewując sobie refreny Green Day'a. I fajnie jest.
- Mam nadzieję, że to srebrne to są jony srebra, które będą niwelować nieprzyjemny zapach.
...cisza...
Śmiech!
...kilka minut później:
- Patrz, są jeszcze takie złote!
Czyli Zuz i Asik oglądają skarpetki w H&M. xD
Myśl przewodnia na dziś: będzie dobrze. Była dziś tak często powtarzana, że aż strach pomyśleć o innej xPP
Zuz & Nomi, Alvischan [no to kiedy się widzimy? ^^], eee...reszta? xDD
;****