Moim jedynym zmartwieniem w tym momencie powinna być matura. Więc do cholery po co ja właściwie sama sobie to komplikuje i dokładam więcej stresu. Bezsensu. Niech to minie, niech zacznie się jakoś układać!
Wierze w to, że MY..
Ja i Ty i nic więcej to pewne
TY, dajesz mi swoją duszę i serce
JA, jestem Twój, byłem, jestem i będę
MY, my żyjemy swoim
<3