NFZ to zdecydowanie najfajniejsze miejsce na świecie.
,,poznałyśmy wielu ciekawych ludzi''
był pan Dupa, siostra Dywana, żydówka, Aniołe, David Haselhof i Słoneczny Patrol, Krokodylek, Dżek Sparoł, Dziadek Łamigłówka, bardzo miły tata Harrego Pottera oraz... nasz idol... Lukas Podolski z wkurzającym dzwonkiem i ,,no'' oraz klapkami z Adasia. Pewnie zapomniałam o 3248230984 osobach, ale cóż.
i piłyśmy z Pikiem FRUGO <3 smak dzieciństwa i błogość przy wejściu do Tesko <33
mmmm <hahaha>