Taaak...To w Pn w nocy ruszamy w góry
, niestety bez mojego Misia
Nie wiem jak wytrzymam az 2 tygodnie bez tego Smrodka , biorąc pod uwagę ,ze normalnie juz po dniu spedzonym bez siebie oboje umieramy z tęsknoty
Ale mysle ze damy jade
bo...
sie BARDZO MOCNO kochamy
Powrót 26.01.08---> uduszenie Michała
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika ashlee89.