Old good days...

Stare zdjęcie, ale budzi we mnie wiele pozytywnych emocji..

Wszystko było takie proste...

Wesołe..no może poza kilkoma psychodelicznymi historiami w moim wypadku.

Wtedy sie poznałysmy i tak juz zostało.. Myslę,że sie nie zmieni.

Przyjaźń zmienia nasze życie na dobre...

Chociaż zdarza się, że ktoś cie rani jesteś w stanie mu to wybaczyć

gorzej z zapominaniem. Niestety to już na zawsze gdzies zostaje i zaczyna dzielić..

Od tego czasu nic nie jest już proste..

Poza tym z upływem czasu wszystko staje sie co raz bardziej skomplikowane,  a wszystko staje sie coraz bardziej

zawiłe w swej zawiłości i obłudne..

Nie mam siły.. Jestem stasznie zmęczona, a czeka mnie jeszcze dzisiaj wiele pracy..

Będzie lepiej, ptrzeba mi tylko spotkania z Wami :))

To na tyle..

http://www.youtube.com/watch?v=tdTFfoZuuws