Przyjaźń, która się kończy,

 tak naprawdę nigdy się nie zaczęła!!!

wiesz ja też mam wspomnienia , i one też są piękne.

tylko że w tych wspomnieniach, w odróżnieniu od twoich gówną rolę odgrywasz ty ( ze wspomnień z tamtego roku ).

chociaż ty mnie 'olewasz' 'masz mnie w dupie' 'śmiejsze się ze mnie' ja nadal mam Cie w sercu , bo ty bylaś dla mnie BARDZO WAŻNA, nawet NAJWAŻNIEJSZA. i nie musisz mi tu teraz walić tekstami że się żale, że rozdrapuje przeszłość, że się moge walić, że nie masz czasu dla mojej osoby, że byłas dziewczynką na posyłki, że nigdy mnie nie kochałaś, że nic dla Ciebie nie znaczyłam.

to mnie boli, boli tak bardzo , jakby ktoś wbijał mi w serce nóż. nigdy wcześniej mnie tak to nie bolało, a wiesz jak było z dziewczynami, a i nie pisze tego oczekując zmiany i oczekując litości. pisze to po to żebyś wiedziała co ja czuje.

a teraz już możesz się ze mnie śmiać.  śmiejcie się z tego co robie, że raz ty a raz ty! ;DDD

Nie ma drugiego człowieka takiego jak ty.

Jesteś jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy,

całkowicie oryginalny i niepowtarzalny.

Nie wierzysz w to, ale naprawdę nie ma żadnego

drugiego takiego jak ty.

 I żaden człowiek, którego kochasz,

nie będzie już zwyczajnym człowiekiem.

Jakaś osobliwa siła przyciągania promieniuje z niego.

I ty zmieniasz się pod jego wpływem.

Jemu możesz nawet powiedzieć:

 "Dla mnie nie musisz być nieomylny,

 bez błędów ani doskonały,

 bo: Ja przecież Ciebie lubię!"