Poprzez piaskownice, boiska i nagrania
Poprzez ławki szkolne i codzienne spotkania
Moi powiernicy prosto z Mazowsza stolicy
Z tej najbliższe okolicy Ci ubodzy zawodnicy
Z nimi zawarte przymierze, są już na mocy przyjaźni
To dla Was ten kawałek w dowód łączącej przyjaźni
Jeśli będziesz ich oceniać sam wystawiasz się na mukę
Z nimi tworzę sztukę, każdy dzień daje naukę
Poparcie, szacunek, wiara i siła
Sztuka prawdziwej przyjaźni, która z tropu nas nie zbiła
Wiele spięć i krzywych akcji, wtedy on przymruży oko
Były nieciekawe dni, najważniejsze, że jest spoko
Trzeba z dnia na dzień żyć, kiedyś przyjdą lepsze czasy
Ja tak bardzo w to wierzę i wierzą też chłopacy
To co stawia nas wyżej i to, co dodaje chęci
To najcenniejszy skarb, przyjaźń, która nie zniechęci
Wolę zdechnąć, niż być sam, kroczyć po życia zakrętach
Kogoś masz za plecami, no to wtedy nie pękasz
Po tamtej stronie marzeń stoją oni gdzieś w oddali
To prawdziwi przyjaciele, stoją tam, gdzie zawsze stali
Mogą zniknąć pieniądze, bo znikają w jednej chwili
To co szczere zawsze będzie, pozostają Ci, co byli
Pozostaną Ci, co byli,
Pozostaną ...
To przyjaźń zdejmuje z siebie pasmo milczenia
Wierne słowo chłopaczyny, który pracę Twą docenia
Ile dróg z nimi przebytych, ile dróg z chłopakami,
Ile godzin za nami, czy jesteśmy tacy sami ?
Dziwnie postrzegani, a świat wokół nas się kręci Agucha
Inni zdjęcia: chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114Hhhh allthecold29.6.25 inoeliaZejście do grobowca bluebird11Motylem jestem :) halinam