cześć ziomeczki.!
mam dosyć sporo zdjęć więc będę miał co teraz dodawac przez jakiś czas.
co u mnie.?
super, naprawde świetnie i nie wiem co jeszcze.
jak na razie to były i nadal jeszcze sa najlepsze wakacje ever.!
warszawa... tak właśnie...
mam być szczery.?
mógłbym zostawić tutaj wszystko, dosłownie wszystko i wyjechałbym tam na stałe, albo najlepiej już stamtąd wgl. nie wracać..
ta atmosfera która tam panuje to masakra...
te nagrywki z ave te miejscówki... abstrachuje i inne..
nie znałem warszawy wgl. byłem tam teraz drugi raz, a pierwszym razem byłem tam 5 lat temu.
i co.?
czułem się jakbym tam mieszkał juz od zawsze, naprawde, poznawałem wiele miejsc, które oglądałem na jakichś przeróżnych filmikach a ave czy abstrachuje.
klimacik niesamowity krótko mówiąc.
byłem jeszcze w ave. <3 jarałem się niesamowicie, nie macie pojęcia jakie to uczucie było się tam znaleźć w tym sklepie, zobaczyć to wszytsko na żywo, a nie ze strony internetu.. a ziomeczki...? kurde to naprawde jest coś nie do opisania, rozmawiało się z nimi jakbym spędzał z nimi czas codziennie na rowerze przy dobrym chillu.
najgorzej było wyjść .. nie chciałem no, ale cóż... wszystko co dobre zawsze szybko się kończy :c
a najlepsze jest to że do ave nigdzie nie ma znaków gdzie co jest i wgl. po prostu nic.! zero.!
przechodziliśmy całą warszawę w 8 osób i w końcu znaleźliśmy..
nogi nas tak bolały.. ale warto było nie ma co.!
no ale dobra, dobra bo troszeczke sie rozpisałem, a i tak nikt tego nie czyta więc.. dobra mniejsza o to. :d
fajnie mi się było tutaj jakoś tak wygadać o tym wszystkim..
szkoda tylko że wszyscy mają do tego dostęp, no ale to już pominę. :)
dobra ziomeczki co za dużo to nie zdrowo.!
siemanko.! :d