Cały dzień chlania browarów otwiera cię dużo bardziej
niż ciepłe dłonie psychoterapeuty albo wspólny różaniec.
złachane my.
kurwa mać, będzie mi was brakować.
zwłaszcza po wczorajszym.
te nasze rozmowy tyle mi dały.
to że się ze mną śmiałyście, to że ze mną płakałyście.
to że powiedziałyście mi tyle ważnych słów.
dziękuję wam za to.
Marlenko, Słońce Ty moje... <3
Kocham Cię jak słońce Jamajke !
jak marichuana fajke!
jak struny bałałajke !
nikt nie zrobił dla mnie tyle co Ty.
z nikim nie przeżyłam takich chwil.
z nikim nie byłam tak blisko !
Jesteś cholernie ważna, pamiętaj ! <3